91 KILOMETRAŻ 3 Nowe kierunki w sztuce cechowała, zwłaszcza w pierw szych latach ich działalności, gwałtowna reakcja przeciw tradycji. Z tego względu sądzi się nieraz, że negują one przeszłość w całej rozciągłości, nie uznając żadnych dzieł sztuki wniesionych przez epoki poprzednie. Zbytecznem byłoby uzasadniać, że rzecz ma się przeciwnie. Pakt, że dziś tak malować czy pisać nie można, nie znaczy, że, sto czy dwieście lat temu, było to równie niedopuszczalne. W sztuce epok minionych znajduje się wiele dzieł wartościo wych, których walory także teraz się uznaje. Nowa Sztuka nie jest tylko burzeniem tradycji — jest czemś więcej. Jest tworzeniem i obecnie także ustalaniem nowych wartości, których zaczątki znajdują się w dawnej sztuce. Malarstwo kubistyczne sięga swemi korzeniami aż do Cézanne’a, a nowa poezja znalazła swych prekursorów w Rimbaudzie czy Whitmanie. Nowa Sztuka jest więc w znacznej mierze także wynikiem ewolucji, której podlegało malarstwo i poezja. Jest to prawdziwem zarówno w stosunku do daw nej sztuki, jak i do dziejów nowych kierunków razem wzię tych, a nawet do każdego z osobna. Nowe prądy w sztuce podlegały bowiem również ewolucji i bez trudu możnaby n. p. ustalić linję rozwojową nowego malarstwa w stosunku i poprzez różne «izmy». DEFORMACJA % Olbrzymia ilość kierunków, które pojawiły się w plastyce i w literaturze początku XX w., zdaje się wskazywać na to, że nie mamy tu do czynienia tylko z reakcją jednego prądu przeciw drugiemu, ale że znajdujemy się w obliczu przemian natury zasadniczej. Agonja post-realistycznego i post-impresjonistycznego malarstwa, której świadkami te raz jesteśmy, oraz ogromne bogactwo kierunków awan gardy, świadczą, iż drogą ewolucyjną dokonywa się obe cnie ustalanie pewnych nowych wartości- Sztuka grecka która była dotychczas nieosiągalnym ideałem w dziedzinie plastyki, zaczyna coraz bardziej tracić grunt pod nogami. Jeśli chodzi o wzory to szuka się ich dziś gdzieindziej. No wa Sztuka zrewelowała piękno rzeźby murzyńskiej, ludów Oceanji i afrykańskich, oraz zwróciła baczną uwagę na twórczość dawnych Azteków, na sztukę asyryjską i egip ską. Kino podważyło do reszty ideał greckiej piękności. Byłoby dziś wyważaniem otwartych drzwi twierdzić, że, przy obecnem udoskonaleniu aparatu fotograficznego i barwnych zdjęciach, kopjowanie natury okazało się środ kiem zupełnie nieartystycznym i, tern bardziej, niegodnem być celem prawdziwego (a nawet nieprawdziwego) arty sty. Aparat fotograficzny jest nieosiągalnym ideałem, jeśli chodzi o wierność i podobieństwo do odtwarzanego przed miotu. Stąd wiec dziś stało się to już łatwo zrozumiałem, że wartości dawnego malarstwa polegały nie na doskona- łem kopjowaniu otaczającej przyrody, ale wręcz przeciw nie: znajdowały się one w tern co je od niej różni. Istotą dawnego malarstwa były więc nie wierność i podobień- stwo do malowanego przedmiotu, ale wydobycie jego isto ty zapomocą środków plastycznych. Te walory znajdujemy właśnie w świetnych płótnach Odrodzenia czy Baroku. Okres, który cechuje pierwsze poczynania idące w kie runku Nowej Sztuki rozpoczął się z chwilą, gdy uświado miono sobie zupełnie wyraźnie to, (co dawniej jedynie in tuicyjnie wyczuwano), że walory malarskie tkwią raczej W różnicach od malowanego przedmiotu, niż W podobień stwach. Starano się więc o wydobycie wartości plastycz nych przez celowe zniekształcanie przedmiotu- Wzorów do tego dostarczyły sztuka prymitywna (murzyńska, Azteków) i wschodnia. Nawiązano do Cézanne’a jako do prekur sora. Deformowano więc dla celów artystycznych starając się o podkreślenie walorów malarskich dzieła. Cechuje to pewne stadja kubizmu, a przedewszystkiem ekspresjonizm i większość dzieł malarstwa post-kubistycznego. Dadaizm również opierał się w znacznej mierze na deformacji, którą usiłował doprowadzić do absurdu. To malarstwo deforma- cyjne, które nieraz osiągało granice groteski, stanowiło naj istotniejszą cechę wielu współczesnych kierunków. Dzięki temu, iż przez deformację można było osiągnąć mnóstwo kombinacyj, malarstwo deformacyjne wyprodukowało ol brzymią ilość form, których zadziwiające bogactwo prze żuwa po dziś dzień wielu malarzy. W malarstwie deformacyjnem należałoby zaznaczyć na stępujące etapy: Impresjonizm —rozszczepienie promienia słonecznego, deformacja barwy. Wbrew pozorom impresjonizmu miał koloryt nienaturalistyczny, który najzupełniej fałszywie usi łowano tłumaczyć istnieniem w przyrodzie. Cézanne i naśladowcy — pierwsze, śmielsze próby de formacji objętości i perspektywy. Kubizm — śmiałe zdeformowanie objętości. Ekspresjonizm — deformowanie linji i barwy. Malarstwo post-kubistyczne — operowanie zdoby czami kubizmu z dziedziny konstrukcji w komponowaniu obrazów, których zasadniczą cechę stanowi jednak defor- m acj a. Dadaizm — przeniesienie walorów deformacyjnych z dziedziny plastyki w sferę intelektualną i psychiczną. Nadrealizm — kontynuacja dadaizmu z tą różnicą że połączono jego walory z symbolizmem i z formami neorea- lizmu, zaczerpniętemi z nowej rzeczywistości naukowej (mi kroskop, astronom ja). Te wszystkie kierunki ustosunkowują się do natury w ten sposób, że starają się ją w mniejszym lub w większym stop niu deformować i przetransponować na język plastyki, przyczem jednak element kompozycyjny (a często nawet i konstrukcyjny) odgrywa tu nieraz dużą rolę. KONSTRUKCJA I Istnieje jednak druga tendencja, iktóra nie deformuje natury dla celów kompozycyjnych, lecz konstruuje obraz z czystych walorów plastycznych, zaczerpniętych wprost z wyobraźni czy też z geometrji. Geometrja była pierwszem, realnem wcieleniem matematyki; ona pierwsza wyrażała